Hej!
Przepraszam, że dzisiaj notka tak późno, ale wcześniej nie maiłam czasu.
Tytuł notki brzmi "scenariusz/sze", ponieważ dzisiaj napisze tak jakby 2 scenariusze w jednym. Tak jakby jeden długi.
Zaczynam:
Nina i Amber wchodzą do domu.
A: Idę na górę. Muszę się rozpakować.
N: Okej.
Amber idzie na górę, a Nina do salonu.
N: Joy!
Jo: <wstaje z fotela i podbiega do Niny>
Hej!
N: <przytula Joy> Jak tam?
Jo: Okej, właśnie chciałam iść na górę
się rozpakować.
N: Fajnie. Widziałaś Fabiana?
Jo: Nie! <mówi wychodząc z pokoju>
N: <siada na kanapie> <jest
smutna>
E: Co się stało Nino?
N: Już od dwóch godzin szukam Fabiana. Nikt go
nie widział…
E: Może do niego zadzwonisz?
N: Spróbuję. <Nina wychodzi z salonu i
idzie do pokoju>
W pokoju Niny.
N: <wstukuje numer Fabiana i przykłada
słuchawkę do ucha> Halo?
F: Nino! Cześć!
N: Fabian! Stęskniłam się. Dlaczego
cię jeszcze nie ma?
F: Nie przyjadę przez następny tydzień.
Samolot się popsuł, a następny przyleci dopiero za 5 dni.
N: Samolot? To gdzie ty jesteś?
F: Mówiłem ci, pamiętasz? Wyjechałem do
rodziny do Francji.
N: Okej. Szkoda… Brakuje mi ciebie.
F: Mi ciebie też. Muszę kończyć. Kocham cię,
papa.
N: Cześć! <rozłącza się>
A: <wchodzi do pokoju> I co? Gadałaś z nim?
N: Tak… Przyjedzie za tydzień. Jest u rodziny
we Francji.
A: Szkoda… Och, właśnie! Muszę ci
powiedzieć, że mamy nowego ucznia w domu Anubisa!!!
N: Co?! Kogo?!
A: Nazywa się Brad, jest na dole! Chodź
ze mną! Musisz się z nim przywitać! Takie ciacho!!!
Nina i Amber idą do salonu.
N: <wchodzi>
B: Nina!!! <wstaje z kanapy>
N: Brad?! <podbiega do niego i przytula>
Co ty tu robisz?!
B: Będę się tu uczyć, razem z wami!
N: To świetnie!
A: <wtrąca się> Wy się znacie???
N: Tak, znamy się praktycznie od zawsze.
B: Stęskniłem się za tobą Nino.
Myślałem, że przyjedziesz do mnie w wakacje.
N: Przepraszam, Brad. Byłam ogólnie strasznie
zabiegana. Ale widzimy się teraz.
B: Też prawda. <uśmiecha się>
A: Nino, czy możesz, ze mną pójść na górę?
N: Jasne.
Nina i Amber idą do pokoju.
W pokoju.
A: Skąd ty go znasz?
N: Ze szkoły. Chodziliśmy razem do klasy przez
około osiem lat.
A: Okej. Jeszcze jedno pytanie. Czy ze
sobą chodziliście?
N: Co?! Nie! To znaczy, byliśmy dobrymi
przyjaciółmi…
A: Mów prawdę!
N: Ja nie kłamię! Serio. A dlaczego w ogóle
się o to mnie pytasz?
A: Nie wiem, tak z ciekawości… Jest bardzo
przystojny. Myślisz, że się ze mną umówi?
N: Czy ty przypadkiem nie chodzisz z Alfiem?
A: Uhhh, masz rację. Ale on jest taki ładny!
N: Może... Ja i tak wolę Fabiana. <uśmiecha
się>
A: No wiem! Ale on się na ciebie tak dziwnie podejrzliwie
patrzył. O co tu chodzi?
N: O to, to już musisz się jego zapytać.
A: Chodźmy na dól, zaraz obiad, a ja umieram z głodu.
Na kolacji.
B: <wchodzi do jadalni, siada obok Niny>
A: Tu siedzi Fabian!
B: Ale teraz go przecież nie ma...
A: No tak, ale...
N: siadaj gdzie chcesz. Przynajmniej na razie.
B: <uśmiecha się> Dzięki.
Tr: Nino! Wiesz kiedy przyjeżdża Fabian?
N: Za tydzień. Teraz jest we Francji.
Tr: Brad! Zaraz ci pokaże pokój w którym będziesz mieszkał. Będziesz mieszkał razem z Eddiem, i oczywiście Fabianem, jak przyjedzie.
B: Okej!
Po obiedzie. W pokoju Niny i Amber.
A: Co ty na to, by zrobić zebranie Sibuny?
N: Bez Fabiana?
A: Przecież nic go nie ominie.
N: Może. Nigdy nie wiadomo. Zastanawiałam się co z Eddiem...
A: A co miałoby być?
N: Skoro jest moim osirianem, to powinien dołączyć.
A: No tak. To już będzie... Ja, ty, Alfie, Patricia, Joy, Fabian i Eddie. Siedem osób!!!
N: Moim zdaniem im więcej tym lepiej. Ale nie wydaje ci się, że to powinien już być koniec. Przecież kielich złożony, maska znaleziona.
Nagle wisior Niny zaczyna błyszczeć.
A: Powiedz to swojemu wisiorowi.
N: <zauważa, że wisior świeci> Łał. Masz racje, ale co to może znaczyć.
A: Patrz na sufit!
KONIEC 2/3 SCENARIUSZA.
I jak wam się podoba? Specjalnie skończyłam pisać w tej chwili, bo znam TDA i wiem, że trochę dreszczyku emocji musi być :)
Następny scenariusz wstawię, kiedy dacie 4 komentarze!
+ Do premiery 2 sezonu TDA zostały 4 dni, a tak naprawdę 4 dni i 20 godzin!!! Cieszycie się? Bo ja bardzo!!!
~ Julia
spoko dodaj jeszcze jeden mój komentarz+ 3 komentarze :D = 4 komentarze możesz juz napisać :) lubie jak ktoś pisze mam już 4 blogii ale jakoś nie zabierają się na następne scenariusze
OdpowiedzUsuń